Kiedy niewinne dziecko staje się obiektem przemocy, można się domyślić, że tekst będzie poruszający.
Opis:
Gdy pierwsze opowiadanie Richarda Mathesona – „Zrodzony z mężczyzny i kobiety” ukazało się w czasopiśmie „The Magazine of Fantasy and Science” w 1950 roku, z miejsca dało autorowi szansę na poważną karierę i odniósł natychmiastowy sukces. Michael A. Arnzen, twórca „Grave Markings”, powieści nagrodzonej Bram Stoker Award, oraz redaktor strony internetowej The Goreletter, kontynuuje dziennik prowadzony przez przerażającą i tragiczną zarazem postać zmutowanego dziecka z opowieści Mathesona, tworząc tekst, który na długo zapada w pamięć.
Moja ocena: Nie dla mnie (*)
+ zamysł
– styl
***
Stylizowane teksty w kontekście używanego w nich języka różnie wypadają. W tym przypadku manipulacja jest celowa, ma oddać stan ducha niepełnosprawnej i „zmutowanej” dziewczynki. Jednak ja zamiast skupić się bardziej na treści, tym, co autor chce przekazać, kaleczyłam każde zdanie. W porównaniu do innych utworów z antologii jest bardzo króciutki, ale czytanie tych kilku stron szło mi jak krew z nosa. Fabuła sama nie jest za lekka, a w połączeniu z językiem otrzymujemy dość ciężko strawne danie.
Do mnie to nie trafiło, jednak doceniam samą próbę. Gdyby ktoś kazał mi napisać tekst w takim temacie nie wiem jak bym wybrnęła.
To chyba pierwsze, które Ci się nie podobało? Czy się mylę?
Do tego opowiadania miałam najwięcej „ale”. Dawno nie czytałam czegoś tak bardzo na siłę.
To przynajmniej radość, ze krótkie 😀 😀