Teksty bez czytelników niczego nie mówią. Potrzebni są czytelnicy, a wtedy książki mówią, oj, mówią. Ba one wręcz śpiewają, szepczą, krzyczą.

Teksty bez czytelników niczego nie mówią. Potrzebni są czytelnicy, a wtedy książki mówią, oj, mówią. Ba one wręcz śpiewają, szepczą, krzyczą.